www.blooders.fora.pl

Parker

ej, przyjaźnie między hetero też się zdarzają. zazwyczaj wtedy, gdy jeden z przyjaciół jest już mocno zajęty xD

Barlog Metallium

Nocny Wampir

Hmm, może i hetero też się zdarzają, ja wypowiedziałam się jedynie z własnych doświadczeń...
Może jakbym była niska, gruba i wyglądała jak straszydło to by się ostało na przyjaźni xD

Parker

Nocny Wampir

Parker

hehe xD ja odstraszam dopiero po pewnym czasie. tzn zależy od człowieka. bo jeśli jest inteligentny na tyle by mnie zrozumieć a zarazem na tyle pokręcony, by wciąż się ze mną zadawać to wtedy nie ucieknie xD

znakomity sposób na tycie- jedz czekoladę i obiadki mamusi. u mnie to skutkuje w 100% Wink

zagubionyanioł

Nie u każdego to może skutkować xD U mnie skutkuje jednak (ale znam osoby, które codziennie jedzą czekoladę, jedna koleżanka jest wręcz uzalezniona od niej, a nie tyje xD), do tego mam zwolniony metabolizm, ale z drugiej strony to ciągle jestem głodna, więc może przyspieszony xD

Ja jestem samotnikiem, mam dosyć mało znajomych i mi to wisi xD Dziwnie to brzmi, ale mam dziś taki olewająco-irytujący humor xD

Nocny Wampir

Ja też jestem samotnikiem. Dlatego to niewielkie grono znajomych mi nie przeszkadza Smile

A czekoladę mogłabym jeść codziennie. Kiedyś to robiłam, ale mi zbrzydła i ostatnio już rzadko ją wsuwam... Obiadków u mamusi też za bardzo nie mogę, bo jestem w domu raz na 2 tygodnie Smile

Za to wrzucam w siebie dziennie masę innych niezdrowch i tyjących rzeczy i nic. Metabolizm godny Formuły 1...

Barlog Metallium

Mam metabolizm, który wręcz wciąż przyspiesza, i mimo dużej ilości żarcia wszelakiego i zrezygnowania z wegetarianizmu dalej powoli chudnę a nie grubieję Wink

.

Co do znajomych: Podoba liczy się jakość, nie ilosć? Sam popieram tą zasadę.

zagubionyanioł

No jasne, że jakość, czy ktoś się tu przejmuje małą ilością? Smile

Chudnięcie jest lepsze niz tycie, bo łatwiej by mi było nadrobić spadek wagi niz schudnąć Smile

Ja niestety mam zwolniony metabolizm spowodowany pewną chorobą, ale ma to zalety, bo jednym z objawów jest zimna i blada skóra oraz ciągłe uczucie zimna Smile

A to kojarzy mi się z cechami wampira xDD Wiem, że po wypiciu krwi wampir jest ciepły, ale mi się cześciej kojarzy jako zimny Smile

Nocny Wampir

Mi to obojętne czy nadrabiać wagę czy chudnąć, bo nie mam nad nią żadnej kontroli... Moja waga robi co chce, więc się dostosowuje.
Ciekawam co to za choroba, której objawem jest blada i zimna skóra... Bo ja jestem jednym z nabledszych człeków jakich kiedykolwiek widziałam, co przy moich ciemnych włosach jeszcze kontrastuje. Wiecznie zimna skóra, wiecznie mi zimno, plus w gratisie uczulenie na słońce. Cechy wampirze jak nic xD

zagubionyanioł

Heh też mam uczulenie na słońce po mamie Smile

Zaspokoję Twoją ciekawość, moja choroba* to niedoczynność tarczycy.

*Słowo choroba mi tu nie pasuje, ale teoretycznie to choroba. Nie pasuje, bo nie sprawia mi większych problemów, z wyjątkiem brania tabletek, chyba do końca życia.

Jean

Ja bym nie chciała być blada i zimna. ;D Bo uwielbiam lato, ciepło, i moją karnację. Może nie upodabniam się za bardzo do wampira, ale czy nie ma wampirów mulatów lub murzynów? ; D

zagubionyanioł

A ja lubie zimę i wczesną wiosnę Smile

Jean

A ja późną wiosne i lato ; D